Jakie są koszty nieudanej rekrutacji?

Dlaczego firmy tracą nawet 100 000 zł przy każdej niewłaściwie zatrudnionej osobie?

Kwota wydaje się niewyobrażalna, a jest obliczona dla wynagrodzenia na poziomie 3 500 zł netto miesięcznie przy umowę o pracę. Dlaczego jest tak wysoka?

Wpływa na to kilka elementów:

  • wartość wynagrodzenia brutto pracodawcy na danym stanowisku pracy oraz liczba miesięcy przepracowanych przez pracownika na tym stanowisku,
  • wartość kapitału intelektualnego, który tracimy wraz z odejściem pracownika,
  • koszty administracyjne związane z odejściem pracownika;
  • poniesione już wcześniej koszty rekrutacji odchodzącego pracownika,   
  • koszty rekrutacji mającej zapełnić wakat powstały w wyniku odejścia,
  • koszty badań lekarskich,
  • koszty szkoleń wewnętrznych i zewnętrznych,
  • koszty czasu poświęconego już przez innych pracowników na wdrożenie pracownika, który odchodzi,
  • koszty czasu, który zostanie poświęcony przez innych pracowników na wdrożenie nowej osoby,
  • koszty obniżonej wydajności pracowników w okresie wdrożenia,
  • koszty nadgodzin pracowników, którzy zastępują odchodzącą osobę,
  • koszty utraconych korzyści biznesowych w czasie, kiedy stanowisko jest nieobsadzone,
  • koszty ewentualnej odprawy.

Pewnie pomyślałeś sobie: mnie to nie dotyczy. Przecież zniknięcie takiej kwoty z konta mojej firmy na pewno zostałoby zauważone. Na pewno?

A czy zdarzyło Ci się zatrudnić kandydata, który fantastycznie wypadł na rozmowie rekrutacyjnej? Byłeś zachwycony. W pierwszym tygodniu pracy zauważyłeś u niego zachowania, których się nie spodziewałeś. Po miesiącu nie byłeś w stanie uwierzyć, że sam go wybrałeś. Zwolniłeś go. Po 2 miesiącach w Twoim biurze pojawił się nowy pracownik. Też się nie sprawdził. Po kolejnych 3 pracę rozpoczęła następna nowa osoba. Wiesz już, co było dalej, prawda? Teraz załamujesz ręce – wakat jest ciągle otwarty, a członkowie Twojego zespołu mówią już o zmianie pracy.

Jako szefowie zespołów przeżyliśmy takie sytuacje na własnej skórze. Dlatego rozpoczęliśmy zgłębianie tajników prowadzenia rozmów rekrutacyjnych, budowy profilu kandydata i projektowania candidate i employee experience, który na długo zapada w pamięć nawet odrzuconym kandydatom. Tak rozpoczęliśmy karierę w działach HR w dużych korporacjach. Od 3 lat dzielimy się swoją wiedzą o rekrutacji i procesie onboardingu z przedsiębiorcami. Chcemy, żeby ich doświadczenia w dobie rynku pracownika były jak najlepsze, a ostateczne wybory jak najbardziej skuteczne.

Prawidłowo zaprojektowany proces rekrutacji składa się z kilku elementów.

Po pierwsze, musimy dokładnie określić, kogo szukamy, czyli stworzyć profil kandydata, który zawiera elementy takie jak doświadczenie, kompetencje, umiejętności czy cechy osobowe. Dopiero na tej podstawie możemy skonstruować odpowiednie ogłoszenie do potencjalnych kandydatów i przeprowadzić rozmowy, które mają doprowadzić do szczęśliwego finału.

W Human Res pomagamy pracodawcom określić, jakich kompetencji i cech osobowych brakuje w zespole, zbudować zakres obowiązków przyszłego pracownika, określić czynniki kluczowe do osiągnięcia sukcesu na danym stanowisku. Badamy kompetencje kandydatów podczas wywiadów biograficznych, pogłębionych wywiadów behawioralnych czy wspólnych zadań, czyli assessment center. Sprawdzamy kompetencje miękkie i dopasowanie do wartości i kultury organizacyjnej firmy.

W procesie korzystamy również z baterii testów psychometrycznych, językowych i kompetencyjnych.

Proces rekrutacji kończymy aktem małżeństwa z pracodawcą, czyli rozmowie, w której obie strony dostają wzajemną instrukcję obsługi. Dzięki temu Empoyee Experince jest zdecydowanie pełniejszy.

Procesy rekrutacji prowadzimy sami we współpracy z pracodawcą, ale chętnie też dzielimy się wiedzą o tym, jak to robić samodzielnie.